To ciekawe… Kiedy wyobrażamy sobie polskie włosy, w naszej głowie rodzi się obraz długich, raczej prostych włosów w odcieniach blondu. Tymczasem Agnieszka Niedziałek (autorytet w zakresie pielęgnacji włosów, “włosomaniaczka”, właścicielka bloga WWWLOSY.PL) kiedyś wywiadzie dla portalu kobieta.pl wskazała, że mniej niż 70 procent Polek to brunetki, szatynki i osoby posiadające kasztanowe kosmyki. Okazuje się, że blondynki i rudzielce stanowią nieco ponad 30 procent populacji. Co więcej, w przeważającej mierze cechą wspólną polskich włosów jest to, że choć jest ich dużo, są cienkie i średnioporowate. Aby uzyskać najbardziej naturalny efekt przedłużenia lub zagęszczenia warto sięgnąć po włosy dziewicze, które będą odpowiadać strukturą i kolorem naturalnym włosom na głowie.